Upływający nieubłaganie czas, sens życia, samotność we wszechświecie, potrzeba Boga, ślad zostawiony przez człowieka… Radość ze spełnionej miłości…
Narrator Krzysztof, opowiadając o sobie i relacjonując swoje przypadki człowieka myślącego raczej naukowo, wplata w jedną opowieść inną opowieść, która wydaje się znacznie ważniejsza i bogatsza – to historia Ryszarda, tytułowego Starego Człowieka, pełna obserwacji, przemyśleń i wniosków, do jakich skłoniły go: wiek, co wydaje się oczywiste, i potrzeba zostawienia po sobie śladu:
„Męczyło mnie wtedy takie abstrakcyjne pragnienie. Żeby coś pozostało. Zostawić ślad. Po sobie… po bliskich… Po czasie, który nieubłaganie mija”.
Na prośbę Magdaleny, wdowie po zmarłym Ryszardzie, niegdyś słynnej aktorki nazywanej Piękną Madzią, Krzysztof porządkuje notatki, jakie zostawił po sobie Stary Człowiek. Przy okazji porządkuje życie własne i kilku innych osób.
Kariera kontra miłość. Nauka kontra kobieta. Kariera kontra kobieta. Oto dylemat człowieka i linia jego wewnętrznego rozdarcia. Książka z podwójnym dnem, ale daleka od iluzji i związanego z nią rekwizytu: królika z kapelusza.
„Zostawić ślad” – wywiad ze Stanisławem Kuczkowskim http://autorzy365.pl/zostawic-slad-wywiad-ze-stanislawem-kuczkowskim_a6911
autorzy365.pl –
Wywiad ze Stanisławem Kuczkowskim, który znów pozostawił po sobie ślad. Nie zważając na popularność pisania, wydał obyczajową, wspomnieniową powieść. „…ten STARY CZŁOWIEK” jest już w sprzedaży.
Na rynku książki znajdziemy niezliczoną ilość książek, pośród nich są lektury popularne, polecane, oraz mnóstwo tytułów, które z niewiadomych względów umknęły odbiorcom. Każda książka jest myślą autora. Stanisław Kuczkowski od momentu, gdy zaczął pisać i wydawać książki, zostawia po sobie ślad. Jak powiedział autor: „Sądzę, że niezależnie od wartości tego pisania, czy też popularności, ważne jest dla mnie to, że gdzieś tam, ta, czy inna książka przetrwa…”.
http://autorzy365.pl/zostawic-slad-wywiad-ze-stanislawem-kuczkowskim_a6911
po_prostu__anna –
„Myślę – sam mam nadzieję – że można przejść przez życie świadomie. Mądrze. Lub po prostu – serdecznie. Wierząc, że dochodzenie do kresu może być spokojne, pełne, wypełnione – twórcze. Satysfakcjonujące…”
#tenstaryczlowiek autorstwa #stanislawkuczkowski to krótka #powieśćobyczajowa nakłaniająca do wspólnego z autorem rozważania o trudach życia.
Dwutorowy bieg pokazuje nam różnice w podejściu do tak ważnych tematów jak miłość, sens życia czy mijanie czasu. Jednocześnie w tle dostajemy nutę romantycznej opowieści.
Wszystko to przekazuje nam Krzysztof, który opowiada o swoim zmarłym już przyjacielu – Ryszardzie. W swoje wypowiedzi wkleja rozważania spisane przez wspomnianego tego Starego Człowieka, za którego uważał się Rysiek.
Jest to intrygująca i na pewno zmuszająca do refleksji, nietypowa powieść. Nie ukrywam, że mimo małej ilości stron zapoznanie się z lekturą zajęło mi sporo czasu, bo nie jest to powieść „lekka”. Wymaga skupienia, chęci do zastanowienia się nad swoim życiem i uświadomienia sobie, że czas mija i każdy dzień przybliża nas do kresu życia.
W końcu „Śmierć jest tematem w sposób oczywisty kończącym rozważania o starości. Ale na pewno przedłużającym pytania o sens życia”.
https://www.instagram.com/p/CaMlIiyMNB7