Kategorie produktów
Pobierz fragment: PDF EPUB MOBI

24,90  19,90 

wersja ebook dostępna na portalu ebooki123.pl

Kontynuacja powieści „Południca ze Świątyni Słońca”. Oriana i Nataniel wychowują dorastającego syna kobiety – Kacpra, młodszą siostrę mężczyzny – Georginię i ich wspólne córeczki, trzyletnie bliźniaczki – Jolę i Paulinkę. Tym razem to właśnie ich życie jest zagrożone.

Zły demon – Nawia, pragnie odrodzić się w ciele jednej z sióstr. Powieść wykorzystuje mitologię słowiańską, łączy lokalne legendy i podania ludowe ze współczesnymi wierzeniami, a wszystko osadzone w malowniczych okolicach Nałęczowa i Roztocza.

Milena Wiktoria Jaworska – autorka „Miles”:

Oriana przeszła wiele w związku z wydarzeniami, które miały miejsce w Nowinach Horynieckich i Grzybnicy, jednak to wcale nie koniec kłopotów na jej drodze. Czy uda jej się uciec od klątwy Damroki i wieść spokojne życie? O tym możecie się przekonać, czytając niniejszą książkę.

Patroni medialni: Nowy Kurier Zamojski, Lokalna Organizacja Turystyczna „Roztocze”, Przegląd Świdnicki, Modna Kultura

Format

15.0×21.0 cm

Ilość stron

166

ISBN

978-83-8119-017-6

Oprawa

miękka ze szkrzydełkami

Rok wydania

2017

  • 4 out of 5

    Mirosława Dudko

    Dawne wierzenia, klimat świata naszych przodków i słowiańskie mity są od niepamiętnych czasów w kręgu moich zainteresowań. To sprawiło, że tytuł książki „Klątwa Nawii” zwrócił moją uwagę.
    Akcja powieści skupia się głównie na Orianie i to wokół niej toczą się emocjonujące wydarzenia. Wszelkie zdarzenia widzimy jej oczami, wiemy o czym myśli, co czuje i czego się obawia. W powieści można wyróżnić dwa główne wątki: jeden toczy się wokół bliźniaczek, drugi związany jest z partnerem Oriany – Nathanielem. Zostały one ułożone w sposób liniowy i chronologiczny.
    Napięcie rośnie stopniowo prowadząc czytelnika przez magiczne zakątki Roztocza. Autorka nadała im tajemniczego i czarującego charakteru, wprowadzając elementy fantasy oraz mitologii słowiańskiej. Początkowe rozdziały są spokojne, bez napięć i można by powiedzieć, że nieco się ślimaczą. Dopiero, gdy przybywają do ruin zamku Esterki, zaczynają dziać się niezwykłe przygody. Od tego momentu zostałam wciągnięta w wir wydarzeń i podążałam z bohaterami aż do końca opowieści.
    Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2017/10/376-klatwa-nawii.html#comment-form

  • 5 out of 5

    Patrycja Pyciaaa

    Jeśli Oriana myślała, że jej przygody ze światem słowiańskich bóstw się skończyły, to srogo się myliła. Damroka powróciła, a wraz z nią mrok i magia. Nikt bliski kobiecie nie jest bezpieczny. Istota chce zemsty i możliwości powrotu na Ziemię. Chcąc powstrzymać Damrokę, kobieta zagłębia się w tajemnice, których odkrycie zmienia jej świat o sto osiemdziesiąt stopni. Rozpoczyna się walka o wolność, życie i osoby bliskie sercu Oriany.

    Klątwa Nawii to druga część cyklu stworzonego przez Pati Mączyńską. Przyznam szczerze, że zaczynając tę książkę nie miałam pojęcia czego się spodziewać. W przeszłości nie było mi po drodze z Południcą ze Świątyni Słońca i najzwyczajniej w świecie jej nie przeczytałam. Muszę przyznać, że podczas lektury Klątwy nieco mi to przeszkadzało. Nie znałam kluczowych postaci i wydarzeń z poprzedniego tomu, a nie zostały one tutaj przytoczone. Jednak nie mogę powiedzieć, że przez to książka ta okazała się dla mnie całkowicie niezrozumiała, bowiem powieść jest nie tylko kontynuacją historii, ale i rozpoczęciem całkowicie nowej przygody.
    Podczas lektury wraz z bohaterami podróżowałam po Lubelszczyźnie i poznawałam miejscowe legendy. Czułam strach, będąc z nimi w podziemiach i napięcie, gdy historia osiągała moment kulminacyjny. Co prawda zabrakło tu większego zagłębienia się w warstwę emocjonalną postaci, ale z czystym sercem mogę przyznać, że wszystko zostało przyzwoicie skonstruowane.

    Uroku książce dodawała magiczna otoczka, która do samego końca nie pozwalała poznać całej prawdy o Orianie i jej bliskich. Splecenie mitologii słowiańskiej z lokalnymi podaniami okazało się strzałem w dziesiątkę. Autorce udało się zaintrygować czytelnika i sprawić, że świat Oriany nie tyle zachwycił (bo w całość wkradło się trochę fałszywej nuty, a świat fantastyczny nie zawsze był umiejętnie spleciony ze światem realnym), co wydał się ciekawym oraz ambitnym pomysłem na uniwersum, które w przyszłości może okazać się naprawdę wyjątkowe.

    Jeśli chodzi o styl autorki, nie jestem do końca pewna co o nim sądzić. Z jednej strony widać, że Pati Mączyńska się starała i włożyła serce w to co napisała, z drugiej jednak – zostawia on wiele do życzenia. W książce pojawia się trochę niejasności. Dialogi, które nie wiadomo przez kogo są wypowiadane czy zdania nie do końca mające sens – to rzeczy, które epizodycznie pojawiają się w powieści.

    Muszę wspomnieć także o okładce… która jest okropna! Patrząc na nią, widzimy dwa osobne obrazki nie mające ze sobą nic wspólnego i wklejone jakby na jedno tło. Co prawda po przeczytaniu książki, zdjęcia mają sens i odnoszą się bezpośrednio do fabuły, jednak bądźmy szczerzy – wielu książkoholików zwraca uwagę na okładkę, a grafika zdobiąca Klątwę nie zachęca do lektury, a raczej odstrasza brakiem subtelności czy nieciekawym rozmieszczeniem zdjęć. Książka ta nie zasługuje na tak słabą oprawę…

    Klątwa Nawii to historia wzbudzająca ciekawość i mająca potencjał, który jednak nie do końca został wykorzystany. Małe potknięcia autorki da się zauważyć, nie przeszkadzają one jednakże w czerpaniu przyjemności z czytania. Niesamowity klimat, nie do końca doszlifowany język, intrygująca fabuła, ciekawi, aczkolwiek dwuwymiarowi bohaterowie – to charakteryzuję tę książkę. Jeżeli jesteście ciekawi niebanalnej historii, która, mimo kilku mankamentów, wzbudza w czytelniku pozytywne emocje – polecam jak najbardziej!

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *