Książka dostępna tylko w wersji e-book.
Trzeci już zbiór krótkich liryków Witolda Oleszkiewicza, który – idąc tropem najsłynniejszych fraszkopisarzy – zamknął w kilkuwersowych utworach swoje poglądy na temat współczesnego świata.
Zbiór krótkich kilkuwersowych, rymowanych i wierszowanych utworów o różnej tematyce. Jak to we fraszkach igraszkach bywa, wierszyki te przepełnione są ironią satyryczną. Autor jak w poprzednich częściach „Fraszek igraszek” nadaje swoim utworom osobisty wydźwięk i subiektywny charakter. Warto więc zapoznać się z tą częścią i skonfrontować ją z własnymi przemyśleniami. Tematy, które pisarz porusza w trzeciej części książki to m.in.: bieda, dobroć, samotność, płeć, miłość czy twórczość.
Fraszkopisarz po raz kolejny przedstawia nam swój punkt widzenia na różne pojęcia: zakłamanie, zazdrość, naiwność, pomyłka, ale też opisuje, kim według niego jest bałaganiara, niewolnik czy samobójca.
„Profesjonalista”: „Dobry aktor granej postaci nie udaje On się nią staje”. „Artyści”: Gwiazdy krajowe Rzadko stają się międzynarodowe”. „Panna młoda”: „Zwykle jest młoda, śliczna apetyczna I najszczęśliwsza na świecie. A nieraz ani pierwsze, ani drugie, ani trzecie”.
Na razie nie ma opinii o produkcie.