Wyjątkowe książki na długie letnie wieczory
Lato to dla większości z nas to najbardziej wyczekiwany czas w trakcie całego roku. Kilka dni temu dzieci szkolne usłyszały już ostatni dzwonek i z radością wybiegły przed wakacyjną przerwą na szkolny korytarz, trzymając w ręku świadectwa, a ich rodzice z nieskrywaną zazdrością rozpoczęli wielkie odliczanie do rozpoczęcia swojego urlopu. Jeszcze tylko studenci, którzy toczą nierówną walkę z sesją, napiszą swój ostatni egzamin i również będą mogli się cieszyć upragnionym wypoczynkiem.
Jak zatem spożytkować ten wolny czas?
Jeszcze długo przed nadejściem wakacji snujemy górnolotne plany, myślimy nad kierunkiem podróży, obiecujemy sobie, że w te wakacje zdobędziemy kilka szlaków górskich, albo pobijemy życiowy rekord w jeździe na rowerze. Aktywność fizyczna jest ważna, jednak patrząc na słupki termometrów, które dosłownie zdają się być rozgrzane do czerwoności, często dopada nas zniechęcenie i zamiast pokonywania własnych granic, realizujemy plan minimum. Ale czy to źle?
Wakacje są przecież po to, aby odetchnąć , pomyśleć w spokoju nad tym co dla nas ważne, pokontemplować piękno otaczającej nas przyrody, a przede wszystkim zwolnić. Zwolnić od oczekiwań innych, uwolnić się też od tak zwanej autopresji i poczuć co to znaczy być tu i teraz.Warto mieć w pobliżu „stosik” ciekawych lektur, które umilą nam długie ciepłe wieczory, sprawią, że zwykłe siedzenie na ławce w parku będzie fascynującą przygodą. Nawet ulewny, letni dzień będzie dla nas pełen emocji, za sprawą bohaterów literackich, którzy otworzą przed nami swój świat.
Co zatem czytać, by te wakacje bez względu na okoliczności były niezapomniane? Przedstawiamy kilka gorących tytułów spośród których na pewno wybierzesz te pozycje przy których wprost zatracisz się na długie godziny.
Wieczory to pora dnia zachęcająca do rozważań. Żeby zarysować ważne tematy, często wystarczają „Dwa słowa”. Doświadczona życiowo Anka Mrówczyńska napisała ten thriller psychologiczny, żeby zmotywować odbiorców do kreatywnego myślenia. To książka dostarczająca silnych emocjonalnych wrażeń. Główna bohaterka to charakterna, nieprzewidywalna Kinga. Ta kobieta demon jest piosenkarką, która porzuciła wieloletnią miłość, a teraz tego żałuje. Kinga dawniej miłowała Piotra, więc teraz postara się ponownie go w sobie rozkochać. Niestety dawne złamane serce nie zawsze da się uleczyć. Dojdzie do tragedii. Bohaterka załamie się, gdy dowie się, że Piotr ma żonę i dwójkę dzieci. Obsesja napędza akcję tego thrillera.
Anka Mrówczyńska ponownie udowodniła jaką siłę posiadają thrillery. Wielu pisarzy decyduje się jednak na przyjemniejsze gatunki. W tym miejscu trzeba przypomnieć erotyki.Na długie letnie wieczory warto zabrać erotyki oraz powieści romantyczne. Peggy Brown odważyła się poruszyć intymną i kontrowersyjną tematykę. „Taniec z Elvisem” opisuje romans rozwódki z wikarym. Czy we współczesnym świecie podobna sytuacja zostałaby zaakceptowana? Czy kościół nadal wpływa na życie ludzi? Na podobne pytania trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Odważna pisarka napisała więc powieść, w której grzech ujawnia swoje prawdziwe oblicze. Główna bohaterka to rozwódka Julita, prowadząca życie z dwójką dzieci w Londynie. Jej pomoc oferowana podczas kościelnych mszy, sprawi, że stanie przed nią wikary Błażej. Śpiew wikarego oczaruje Julitę. Jeden krótki zachwyt rozpocznie gorący romans. Kochankowie będą poszukiwać okazji do intymnych spotkań. W międzyczasie okaże się, że Błażej jest alkoholikiem. Bohaterka spróbuje odnaleźć dla niej z ukochanym wspólną drogę.
Wyjątkowe książki często skrywają tajemnice. Latem, gdy upał sprawia, że brakuje tchu, można pomyśleć o czymś groźnym. Thriller psychologiczny zawsze dostarcza silnych wrażeń. Krzysztof Piotr Łabenda postanowił zapewnić odbiorcom niezapomniane odczucia. Pisarz przedstawia „Miasteczko Pomroka”. Ta opisana miejscowość, skrywa mnóstwo sekretów. Ksenofobiczni, wierzący w zabobony, zdolni do bestialskiego linczu ludzie dopuścili się zbrodni. Ponadto w tej mieścinie dochodzi do aktów pedofilii oraz dewiacji seksualnych. Wszystko zmieni sprawa zabitego osiemnastolatka. Ponadto głośno będzie też o porwaniach nastolatek. W momencie, kiedy miejscowi przestaną sobie radzić, wezwą wojskowych. Pojawi się zasłużona w Marines Kira Mazur oraz wyszkolony Fabian Krakowiak. Tych dwoje połączy śledztwo, a także zawiązane uczucia. Łabenda głęboko przeżył, że akcję musiał zaostrzyć seryjny morderca.
Zachód słońca najczęściej zapowiada obniżenie temperatury. Gorące emocje w długi letni wieczór, jest w stanie zapewnić „Taniec z Elvisem”. Peggy Brown opisała romans rozwódki z księdzem. Podobno takie zajścia zdarzają się wszędzie. Główna bohaterka to 30-letnia Julita, która musiała dostosować się do życia w Londynie. Życie samotnej matki, wpływało na odczucia wewnętrzne tej kobiety. Podczas pracy w służbach kościelnych bohaterka ulega urokowi Wikarego Błażeja. Sacrum stanie naprzeciw profanum. Kinga będzie starała się pomóc Błażejowi, ponieważ wie, jak wielu traum doświadczył. To bezpruderyjna powieść jedynie dla dorosłych czytelników.
Gatunki literackie pozwalają zaspokoić potrzeby wielu odbiorców. Najlepsza książka do czytania na długie letnie wieczory to thriller psychologiczny „Dwa słowa”. Anka Mrówczyńska porusza mroczny temat. Główna bohaterka tej pozycji to trzydziestoletnia, piosenkarka Kinga. Swego czasu starała się ona uzyskać muzyczny prestiż. Zrezygnowała z miłostki na rzecz nowych doświadczeń. Kinga pożegnała się z Piotrem, a teraz będzie chciała go odzyskać. Oczywiście nikt nie czeka na nikogo zbyt długo. Mężczyzna ułożył sobie nowy los. W momencie gdy Kinga zrozumie, że Piotr ma żonę i dwójkę dzieci, oszaleje z zazdrości. Motyw toksycznej miłości napędza akcję. Kinga zacznie być coraz bardziej niebezpieczna. Ten thriller psychologiczny na długo zostaje w pamięci.
Pożądanie i śmiertelne niebezpieczeństwo to motywy, które stosunkowo często są poruszane na łamach książek. Często jednak nieumiejętnie prowadzona narracja sprawia, że już w połowie książki mamy ochotę odłożyć ją na półkę, bo z dużym prawdopodobieństwem jesteśmy w stanie przewidzieć zakończenie.
Jednak powieść Queen Cary pod tytułem „Porwana przez Jokera” jest zupełnie inna, mimo, że łączy w sobie skrajne emocje. Tutaj niczego nie możemy być pewni, a już w szczególności zakończenia.
Bohaterką książki jest osiemnastoletnia Caroline Williams, która staje się ofiarą porywacza – Jokera. Mężczyzna to niebezpieczny szef mafii, który już dawno zapomniał o tym, że w życiu liczy się coś więcej niż pieniądze, a wyrzuty sumienia już dawno zagłuszyły chwilowe przyjemności. Postanawia uwięzić młodziutką dziewczynę w swojej luksusowej wilii, wiedząc, że i tak nikt jej nie odnajdzie, bo jej bliscy są przekonani, że Caroline nie żyje.
Żyjąc w zamknięciu nastolatka dostrzega, że czuje do swego oprawcy pewną słabość – momentami przecież bywa dla niej dobry, spełnia nawet jej małe marzenia, a fakt, że do tej pory jej nie zabił mimo, że swoim zachowaniem dała mu ku temu kilka powodów, stanowi przesłankę, że i ona nie jest dla Jokera obojętna. Jaki na prawdę jest szef mafii? Jak zachowuje się w stosunku do swoich najbliższych? Czy w zaciszu domowym jest tyranem, którego boją się krewni? Czy może jest kochającym człowiekiem? Jakie motywy kryją się za jego działaniami, czy jego czyny wynikają z trudnej przeszłości Jokera, która na zawsze odcisnęła na jego życiu bolesne piętno?
Pytania można mnożyć jednak nie chcemy psuć przyjemności z lektury, dlatego nie zdradzimy nic więcej.
Jeśli lubisz lekkie powieści z historią w tle, to koniecznie musisz sięgnąć po „Czwarty pokój” – fenomenalną książkę, która wyszła spod pióra Moniki Janowskiej. Dobrawa, bo tak ma na imię główna bohaterka powieści, to kobieta zahartowana przez życie. Mimo bolesnych doświadczeń z dzieciństwa, utraty rodziców i śmierci bliskiego przyjaciela, kobieta nie poddała się zwątpieniu w to, że szczęście może się jeszcze do niej uśmiechnąć i założyła własną rodzinę.
Spotykamy ją w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania. Kobieta wierzy w to, że w nowym domu spotka ją samo dobro, a los wynagrodzi jej wszystkie trudne doświadczenia. Podczas wicia nowego gniazdka, Dobrawa zauważa, że nie jest sama. W pomieszczeniu czuje intensywną obecność kogoś lub czegoś. I choć początkowo zwala to na karb zmęczenia, to dziwne uczucie nie ustępuje. Nie pomaga wizyta nawet u psychologa i egzorcysty. W końcu nadchodzi dzień konfrontacji.
Okazuje się, że lokatorem z zaświatów jest Antoni Szymański, który bestialsko zginął z rąk funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Duch nie może zaznać wiecznego spokoju póki nie dowie się co stało się z jego żoną Ireną. Dobrawa postanawia pomóc zjawie i rozpoczyna prywatne śledztwo, które ma na celu tego jakie były dalsze losy żony Szymańskiego. Jednak oprócz tej zagadki, kobieta będzie musiała stawić czoła zagadkom, jakie kryje jej własna przeszłość.
Jakie w skutkach okażą się nowe fakty dotyczące śmierci jej rodziców oraz czy może być pewna tego , że jej przyjaciel naprawdę nie żyje? A co z kryzysem w jej małżeństwie, czy związek Dobrawy uda się odbudować? Odpowiedź na te kwestie poznasz w dwa letnie wieczory.
Każdy z nas marzy chyba o życiu w którym nie będziemy musieli się martwić o tak przyziemne rzeczy jak opłata rachunków, koszta związane z utrzymaniem naszej rodziny. Chcemy wieść życie w którym naprawdę nie będziemy musieli się martwić o pieniądze, których dostatek pomoże nam nabyć wszystko to czego pragniemy. O tym zapewne marzyła także bohaterka książki Ewy Lenarczyk – Dorota i pewnie nie przypuszczała, że jej życzenie los już niebawem zrealizuje.
Bohaterka książki „Pod innym niebem”, to kobieta, która dzielnie walczy z przeszkodami, które postawiło przed nią życie. Jako młoda dziewczyna zaszła w ciążę, jednak ojciec dziecka nie poczuwał się do odpowiedzialności i kobieta musiała wejść w rolę samotnej matki. Dorota jednak stara się zapewnić córce godne życie, mimo że bywają dni kiedy dosłownie musi liczyć każdy grosz, obiecała sobie, że jej córka będzie miała lepszy start w dorosłość niż ona sama. Dlatego dzielnie znosi niezdrową sytuację w pracy i zachowanie szefowej, które nosi znamiona mobbingu.
Pewnego dnia Dorota jednak odbiera niespodziewaną wiadomość – otrzymała ogromny spadek po bogatej krewnej. Od tego czasu jej życie zmienia się diametralnie – nie musi już martwić się o niedostatek materialny, lecz w jej życiu pojawiły się nowe dylematy: jak poradzi sobie w świecie wielkiego biznesu, czy nauczy się chodzić w blasku fleszy i po czerwonym dywanie?
Czy kobieta łatwo zaklimatyzuje w nowym kraju wśród zupełnie nowych ludzi? Przekonaj się o tym, że los naprawdę może się odwrócić i odpowiedz sobie na pytanie, co Ty byś zrobił gdybyś jutro miał żyć życiem, które dziś kreujesz jedynie w swojej wyobraźni.
Powieść Artura Tołłoczko pod tytułem „Tańcz ze mną tango” to swoisty konglomerat łączący ze sobą motywy miłosne, kulturowe, podróżnicze, historyczne, a także fantastyczne. Możemy z całą odpowiedzialnością zagwarantować, że nawet najbardziej wymagający czytelnik przy tej lekturze nie będzie się nudził. Na łamach powieści poznajemy 30- letniego mężczyznę, który w dniu swoich okrągłych urodzin dowiaduje się , niczym kultowy Harry Potter, że posiada niezwykłą moc. Jego dar polega na tym, że może przenieść się w dowolne miejsce, nie bacząc na ramy czasowe. Piotr zdając sobie po pewnym czasie sprawę z tego, że jest prawdziwym podróżnikiem w czasie, postanawia w pełni wykorzystać tę umiejętność i naprawić wszystkie błędy w swoim życiu. Bohater jest mądrzejszy o wiedzę i doświadczenie życiowe, a więc co stoi na przeszkodzie, by odbudować relację z piękną Eleonorą? Czy wykorzysta drugą szansę i stworzy szczęśliwy związek?
Tołłoczko, to mistrz retrospekcji. Potrafi on sprawić, że przy wielu bodźcach uwaga czytelnika nie będzie rozproszona, a wszystkie podróże u boku głównego bohatera okażą się fascynującą przygodą. Niezależnie od tego czy znajdziemy się w Nowym Orleanie, na czy na koncercie „Dżemu” , to będzie nas nurtować pytanie dotyczące wspólnej przeszłości Piotra i Eleonory.
„Muszki owocówki” autorstwa Doroty Sadownik to pozycja obowiązkowa dla tych, którzy lubią wgłębiać się w meandry ludzkiej psychiki i śledzić złożoność zachowań człowieka. Autorka z zawodu jest psychoterapeutką i swoją wiedzę doskonale wykorzystała to skonstruowania portretów charakterologicznych swoich bohaterów. „Muszki owocówki” ukazują losy czterech osób, z których każda boryka się z innym uzależnieniem.
Na co dzień są to ludzie, którzy wydają się wieść łatwe i udane życie. Jednak to tylko pozory. Ludzie często zachowują się jakby grali w teatrze, zakładają maski i sztuczne uśmiechy, które pomagają im przetrwać. Prawda wychodzi w ukryciu, bez „publiczności” . Często miejscem gdzie naprawdę można spotkać się z samym sobą jest gabinet psychoterapeuty. W toku akcji, powoli, punkt po punkcie poznajemy sylwetki bohaterów, odsłonięte zostają przed nami kolejne karty z ich życiorysu, dzięki czemu możemy poznać i zrozumieć przyczynę, która warunkuje ich obecne poczynania.
Czy podjęta terapia pozwoli im się na zawsze uwolnić od „muszek owocówek” , Tytułowe „muszki owocówki” to trafna metaforą nieprzyjemnych wydarzeń z przeszłości, które pod wpływem wspomnień sprawiają, że nie można cieszyć się teraźniejszością. Wspomnienia niczym natrętne owady, pojawiają się zawsze nieproszone i bardzo trudno się ich pozbyć. Czy wspólna praca pacjenta i terapeuty pozwoli każdemu z bohaterów cieszyć się życiem bez autodestrukcji i piętna uzależnienia? Sięgnij po tę niezwykle wciągającą książkę.
Bohaterem powieści Krzysztofa Piotra Łabendy pod tytułem „Blizny”, jest pisarz, który wczasach swojej młodości zakochał się w pięknej Sabinie, którą poznał podczas wizyty w Paryżu. Niestety, mężczyzna niezbyt dobrze ulokował swoje uczucia, bowiem kobieta okazała się być utrzymanką, a prawda o jej życiu wyszła w dzień ich zaręczyn. Jednak Szablewski po jakimś czasie doznał przyjemnego uczucia motyli w brzuchu – poznał bowiem Natalię, szanowaną panią chirurg, którą postanowił stanąć na ślubnym kobiercu. Para stworzyła szczęśliwy związek, a chcąc uczcić swój jubileusz wybrali się w podróż do Paryża. Mężczyzna nie jest w stanie skoncentrować się na pięknej architekturze – dręczą go bowiem złe przeczucia dotyczące przyszłości. Jak się okazuje Szablewski miał rację. Niedługo po powrocie do kraju Natalia umiera , a zdruzgotany mężczyzna długo nie może dość do siebie. Po jakimś czasie poznaje Ankę, kobieta bardzo przypomina mu jego zmarłą żonę – jak się później okazuje nie bezpodstawnie – to ona otrzymała narządy od jego zmarłej żony. Czy pisarz będzie w stanie zapomnieć o bólu i po raz kolejny doświadczy tego czym jest miłość?
„Blizny” to przejmująca opowieść o tym, że każdy człowiek mimo zranień które nosi w swoim sercu dąży do szczęścia, a upływający czas niesie nadzieję, że nigdy nie jest za późno, trzeba tylko dać sobie szansę.
„Cisza” , autorstwa Alicji Masłowskiej Burnos, to książka, która łączy w sobie kilka gatunków. Jest to kryminał, powieść psychologiczna a także dramat z dodatkiem erotyki. „Cisza” to trylogia, na którą składają się trzy tytuły: Nie wchodź w moją ciszę”, „Odprowadzam ciszę” i „Osobliwość ciszy”, a główną bohaterką jest 32-letnia Maja. Wiele osób określiłoby Maję jako kobietę sukcesu; elegancka, ciesząca się uznaniem i dobrą pozycją w firmie, zawsze zadbana kobieta pnie się po szczeblach korporacyjnej kariery. Nie w głowie jej dom i rodzina , na jej niepowiedzenia w sferze relacji damsko-męskich rzutują przebyte traumy. Kiedy wydawać, by się mogło, że jej sytuacja życiowa jest stabilna i jasna, nagle zjawia się ON – przystojny i uwodzicielski deweloper Adam. Chociaż początkowo obiecywali sobie tylko przyjaźń, ta relacja szybko nabiera rumieńców i przekształca się w ognisty romans. Jednak para musi pokonać wiele przeszkód, by cieszyć się szczęściem. Największą próbą okazuje się kryminalna intryga w którą została wplątana para.
Czy uda im się zbudować wspólną przyszłość? „Cisza”, jest jak przejażdżka kolejką górską. W tej trylogii obserwujemy całe spektrum uczuć i afektów, począwszy od miłości i pożądaniu, poprzez zazdrość, i nienawiść. Jest to książka o mechanizmach ludzkiego działania i o tym, jak wielkie znaczenie ma nasza sfera emocjonalna. Jeśli jesteś spragniony silnych bodźców, to nie czekaj i zatop się w „Ciszę”.
Lidia Tasarz, zachęcona pozytywnym odbiorem powieści „Bez wyjścia” , postanowiła, ku radości czytelników kontynuować losy Agaty (bo tak brzmi prawdziwe imię bohaterki) i wystawić ją na kolejną próbę. Dziewczyna, pomimo, że przypomniała sobie o tym kim jest, dalej powinna odpoczywać ze względu na problemy zdrowotne, których nie udało się ustabilizować. Jednak jej hart ducha jest silniejszy niż ciało i Agata postanawia stawić czoło kolejnemu zadaniu. Tym razem musi stawić czoła grupie terrorystów, którzy poważnie zagrażają bezpieczeństwu. Jednak kłopoty dotykają również jej sferę prywatną – Agata od dłuższego czasu odbiera bowiem głuche telefony…
Czy jej życiu znowu zagraża śmiertelne niebezpieczeństwo? Przeczytaj książkę „Bez wyjścia” i dowiedz się co spotka tę niezwykle dzielną i waleczną kobietę.
Wisława Szymborska napisała, że czytanie książek to najpiękniejsza zabawa jaką sobie ludzkość wymyśliła. A sensem wakacji jest odpoczynek i dobra zabawa.
Gwarantujemy, przez nas proponowane zapewnią Ci niesamowite emocje, niezależnie od tego jak będzie wyglądać Twoja wakacyjna codzienność. Sięgnij po kryminał lub powieść, a każdy dzień będzie okazją do tego, by wkroczyć w zupełnie nową rzeczywistość.
Zaczytanych wakacji!