Świetne książki na zimowe wieczory - książki autorzy - Wydawnictwo Psychoskok
Kategorie produktów
Wydawnictwo PSYCHOSKOKWydawnictwo PsychoskokAktualnościŚwietne książki na zimowe wieczory

Świetne książki na zimowe wieczory

11 grudnia 2017 / Agata Jankowiak
Zimowe wieczory zachęcają, by zaszyć się w domu. Otuleni kocem z aromatyczną herbatą w ręku możemy oddać się lekturze. Świetne książki zapewnią nam odprężający relaks.

Zimą bardzo często narzekamy na złe samopoczucie. Zmniejszona ilość docierającego do nas światła słonecznego nie zachęca do spacerów. Temperatura powietrza spadająca poniżej zera skłania, by zaszyć się w domu. Apatyczni i rozleniwieni z utęsknieniem czekamy na wiosnę. Krótkie, zimowe dni możemy jednak mądrze wykorzystać.

 

Idealne książki na zimowe wieczory – sprawdź ofertę – https://www.psychoskok.pl/ksiazki/

 

Cały rok narzekamy na brak czasu. Nie potrafimy zwolnić, odpocząć i zapomnieć o codziennych problemach. Warto więc właściwie spożytkować nadarzającą się okazję. Zima to doskonała pora na relaks. Otuleni kocem z książką w ręku przeżyjemy niezapomniane chwile. Literacki świat nie ma granic, dlatego emocji i przygód na pewno nie zabraknie. Po krótkim rozeznaniu znajdziemy książki, które zaspokoją nasze czytelnicze oczekiwania. Oczywiście nie zdołamy przeczytać wszystkiego. Każdego miesiąca na rynku wydawniczym pojawiają się przecież nowe pozycje. Fakt ten nie powinien jednak zniechęcać. Szeroki wybór książek zwiększa szansę zadowolenia. Pośród tysięcy tytułów jest przecież ten, który przykuje naszą uwagę.

Zdecydowani, by nadrabiać czytelnicze braki, powinniśmy poznać niektóre propozycje. Lektury docenione i poczytne. Książki, które polecają inni czytelnicy. Świetne książki na zimowe wieczory na pewno nas nie rozczarują. Zapewniane przez nie emocje rozpalą nas bez względu na panujący za oknem chłód.  

Wszystkich tytułów nie sposób omówić, ale kilku nie można nie wymienić. Bestseller „Miłość do trzech zuckerbrinów” zmieni nasz sposób postrzegania świata. Topowy autor trafnie ukazuje społeczeństwo internetu. Wskazuje na niewolnictwo informacyjne i terroryzm. Porusza zakazane tematy, sprytnie unikając cenzury. Nie bez przyczyny przecież tytułowy termin zawiera w sobie słowa klucze.  Cząstki nazwisk założycieli dwóch gigantów internetowego świata. Sergey Brin (Google) i Mark Zuckerberg (Facebook). Te dane zdradzają wiele. Zuckerbrinów jest jednak trzech, o kogo jeszcze może chodzić? Przekonamy się w trakcie lektury. Warto przygotować się na niecodzienne doznania. „Zuckerbrinów” możemy bowiem traktować jako potrójny wirus…

Jeżeli cenimy książki o zawoalowanej wymowie, skłonimy się do kolejnej propozycji. „Wykop” to ponadczasowa proza, która może stać się cenną lekcją historii. Przyjdzie nam przenieść się w czas, gdy silą, był sowiecki socjalizm. Okrutne realia 1930 roku celowo zostały zmyślnie ukryte. Autor musiał modyfikować treść, by uniknąć cenzury. To dlatego fabuła przeprowadzi nas przez pogranicze prozy egzystencjalnej i absurdu. Dobitny naturalizm  oraz ironia skłoni nas do głębszych refleksji. Charakterystyczny styl autora to atut. Rzadko kto potrafi bowiem zmienić dramatyczną rzeczywistość w tragikomedię.

Oczywiście nie możemy pominąć polskich autorów, którzy dbają o Czytelników. Zaintryguje nas ostatnia powieść uznanej wrocławskiej pisarki. Tytuł „Pułapka” zdradza, że czeka nas niebezpieczna wyprawa. Wraz z bohaterami wyruszymy na poszukiwania „szczeliny jeleniogórskiej”. Podobno jest to najcenniejszy poniemiecki schowek. Miejsce, w którym ukryto niewyobrażalny skarb. Jeżeli zdołamy do niego dotrzeć, zdobędziemy złoto, biżuterię, brylanty, dzieła sztuki i inne kosztowności. Łatwo nie będzie, bo bracia Czarnowscy wraz z żonami już tropią. Jako poszukiwacze skarbów, chcą pierwsi posiąść łup. Tropy wskazują, że szczelina może znajdować się w Górach Izerskich. Justus Schwarz, obywatel RFN, wraz z polskim wspólnikiem, Marianem Boryczko, zamierza to sprawdzić. Sytuacja komplikuje się z każdym krokiem. Ostatecznie poszukiwacze będą musieli zmierzyć się z ekstremalną pogodą. Pojawią się także nietypowi mieszkańcy Gór Izerskich. Jak dotąd nikt nie wiedział o ich istnieniu.

Ekscytujące przygody mają wielu zwolenników. Aby sięgnąć po cenne znalezisko, nie musimy jednak wyprawiać się w niebezpieczne miejsca. Książka „Mroczny spadek” pozwoli nam poznać emocjonującą historię dziewczyny, która dziedziczy mieszkanie. Sytuacja całkiem zwyczajna, tyle że w tym lokalu ukryty jest skarb. Lista chętnych, by po niego sięgnąć, jest długa. Piętrzą się problemy, pojawiają długi i wierzyciele. Komu ostatecznie przypadnie spadek? Majka Zalewska zrobi wszystko, by przejąć majątek. Niestety najpierw musi uporać się z pozostałymi spadkobiercami. Sprawy nie ułatwia wychodząca na jaw podwójna tożsamość dziadka. Okaże się, że był to żołnierz oddelegowany do Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego na teren Polski. Stopniowo narastające napięcie nie pozwoli nam oderwać się od lektury. Dramatyczne zwroty akcji zaczną przyprawiać o zawrót głowy. Pojawi się również miłość.

Jeżeli literacka fikcja to dla nas za mało, czas sięgnąć po literaturę faktu. Nieznane fakty najpewniej nas zaskoczą. Swego czasu zwierzenia byłego szpiega poruszyły opinią publiczną. Wielkopolski Kukliński przemawia ponownie. Zenon Celegrat to „Odruch naturalny”. Jest to kontynuacja głośnej książki „Kruszenie odmieńca”. Tym razem Marek Kabacki zdecydował się szczerze opowiedzieć o doświadczonych traumach. Dowiemy się, jak przebiegało śledztwo oraz, dlaczego zapadł wyrok 25 lat pozbawienia wolności. Zenon Celegrat został naznaczony na podstawie niesłusznych zarzutów. IPN długo kompletował dokumenty mające na zawsze przekreślić jego życie. Na szczęście bohater nigdy się nie poddał. Marzenie o wolności tkwiło w nim i podtrzymywało go przy życiu. Współwięźniowie wielokrotnie okazali się niegodni zaufania. Celegrat wiedział jednak, że musi próbować osiągnąć założony cel. W jego pobliżu w odpowiednim momencie stanęły również niezwykłe kobiety. Jego historia jest nie do powtórzenia. Tajne służby nadal jednak czyhają. Czy demony przeszłości przekreślą szanse Celegrata na normalne życie? O tym trzeba przeczytać.  

Zimowe długie popołudnia i wieczory to czas na wspomnienia i refleksje. Nie sposób pominąć tragicznych losów rodziny w okupowanym Lwowie, a następnie repatriację ocalonych i życie w PRL-u. Edukacja, kariera zawodowa, obraz relacji międzyludzkich w świecie komunistycznym. Nietypowe życie autora, zmiany miejsc pracy, stanowisk, wyjazdy zagraniczne, drogie samochody wyróżniające z szarej rzeczywistości. Szalona decyzja emigracji w wieku 40 lat z trójką dzieci i bez żadnego oparcia, zakończona zaskakującym lądowaniem w RPA z 500 dolarami w kieszeni. Życie od zera, praca w wojsku w czasie wojny [Namibia, Angola], jednoosobowa praktyka w głębi Czarnego Lądu z 37 klinikami i 350 pacjentami dziennie. Wreszcie założenie i prowadzenie luksusowego… pensjonatu. Od Lwowa do RPA w 80… lat to książka po którą warto sięgnąć.

Upływający nieubłaganie czas, sens życia, samotność we wszechświecie, potrzeba Boga, ślad zostawiony przez człowieka… Radość ze spełnionej miłości…

Narrator Krzysztof, opowiadając o sobie i relacjonując swoje przypadki człowieka myślącego raczej naukowo, wplata w jedną opowieść inną opowieść, która wydaje się znacznie ważniejsza i bogatsza – to historia Ryszarda, tytułowego Starego Człowieka, pełna obserwacji, przemyśleń i wniosków, do jakich skłoniły go: wiek, co wydaje się oczywiste, i potrzeba zostawienia po sobie śladu:

„Męczyło mnie wtedy takie abstrakcyjne pragnienie. Żeby coś pozostało. Zostawić ślad. Po sobie… po bliskich… Po czasie, który nieubłaganie mija”.

Na prośbę Magdaleny, wdowie po zmarłym Ryszardzie, niegdyś słynnej aktorki nazywanej Piękną Madzią, Krzysztof porządkuje notatki, jakie zostawił po sobie Stary Człowiek. Przy okazji porządkuje życie własne i kilku innych osób.

Wymienione książki to jedynie przedsmak wrażeń, na jakie można liczyć. Z pewnością zainteresuje WAS nasza bogata oferta wydawnicza. Serdecznie zapraszamy!