
Przeczytam więcej niż 52 książki w roku
Cykliczne badania stanu czytelnictwa w Polsce nie pozwalają wyciągać zadowalających wniosków. Analizując raport opublikowany przez Bibliotekę Narodową w 2016 roku, można się przerazić.
Okazuje się, że Polacy czytają stanowczo za mało. Czyżby groziła nam plaga wtórnego analfabetyzmu?
Wielu z badanych, bo pond 60% przyznało, że nie czyta wcale i nigdy nie pałało miłością do książek. Czy na tej podstawie można jednak oceniać ogół? Z pewnością nie. Pośród nas, na szczęście są fani dobrych książek i książkoholicy. Warto podążać ich śladem.
Co czytać? Korzyści płynące z czytania są nieocenione ⬇⬇⬇ https://www.psychoskok.pl/aktualnosci/co-czytac/
Aby przekonywać, że bez książek nie sposób cieszyć się pełnią życia, dowodzić, jak wiele możemy zyskać obcując z literaturą, podkreślić, jakim skarbem jest umiejętność czytania, robi się naprawdę dużo. Cyklicznie odbywają się znaczące wydarzenia czytelnicze. Targi przyciągające tłumy, festiwale, wszelkiego rodzaju większe i mniejsze akcje oraz kampanie. Wszytko to, by „wyciągnąć” nas z domów na spotkanie z książkami. JEDNAK OSTATNIO WARTO ZOSTAĆ W DOMU BY CZYTAĆ KSIĄŻKI ➡➡➡ https://www.psychoskok.pl/aktualnosci/zostan-w-domu-czytaj-ksiazki/ Z UWAGI NA PANDEMIĘ COVID-19.
Ostatecznie każda impreza kiedyś się kończy i znów wracamy do prozy życia. Niektórzy nie zapominają wówczas, by czytać, ale wielu sięga po „łatwiejszą” rozrywkę. Są jednak akcje, które przez cały rok mogą motywować nas do czytania. Uczestnictwo jest dobrowolne, udział bezpłatny, a obostrzenia nie istnieją. Innymi słowy. Nie ryzykujemy nic, a zyskać możemy wiele.
Przeczytam 52 książki w roku, to akcja dla tych, którzy chcą dowieść, że w Polsce są zapaleni czytelnicy. Ludzie, którzy doskonale wiedzą, że czytanie niesie ze sobą korzyści dla ciała i ducha. Osób, które chcą poszerzać horyzonty, więcej wiedzieć i bezustannie się rozwijać.
Wyzwanie tylko pozornie może wydawać się trudnym do wykonania. Skoro przeciętna liczba tygodni w roku kalendarzowym wynosi 52, wychodzi na to, że wystarczy przeczytać co najmniej jedną książkę tygodniowo. Gatunek, czy objętość lektury nie ma znaczenia. Liczy się tylko cel akcji, który brzmi – poszerzamy swoje horyzonty!
Akcja wyłoniła się, gdy w 2015 roku twórca Facebooka, Mark Zuckerberg powołał do życia nową społeczność – „A Year of Books” (Rok książek). Obiecał przy okazji, że będzie czytał dwie książki miesięcznie, a następnie o nich dyskutował.
Akcja przeczytam 52 książki w roku, od tamtej pory, co rok rozpoczyna się na nowo. Jeżeli ktoś pominął poprzednie edycje, ma szansę załapać się na kolejne lub dołączyć do obecnej nawet teraz. Społeczność jest otwarta dla każdego.
Wydawcy książek powinni być zainteresowani podobnymi zdarzeniami. W końcu to oni dostarczają na rynek lektury. Wydawnictwo Psychoskok zawsze stara się czynnie uczestniczyć w wydarzeniach czytelniczych. Prócz cyklicznego udziału w Targach Książki w wielu miastach, czy mniejszych imprezach, robi o wiele więcej. Wspiera działania Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa i samodzielnie przygotowuje różne działania.
Wielkim sukcesem okazała się choćby akcja „Nie oceniaj książki po okładce”. Tajemnicze, pięknie opakowane książki skłoniły, by sięgnąć po lekturę, wiele osób.