Lubimy czytać powieści historyczne
Intrygujące połączenie płaszczyzny literackiej oraz historycznej sprawia, że lubimy czytać powieści historyczne. Gatunek ten jest na tyle zróżnicowany, że zaspokaja odmienne czytelniczego gusta.
Odmian powieści jest naprawdę sporo. Dzięki temu literatura może zaoferować czytelnikom tak wiele wrażeń. Powieści historyczne to jeden z najzacniejszych gatunków, którego korzenie zdaniem niektórych badaczy sięgają starożytności. Na przestrzeni lat ten rodzaj dzieł, podobnie jak wszystkie inne, ulegał znaczącym przemianą. Powieści historyczne w nowożytnej formie pojawiły się dopiero na początku XIX wieku. Stopniowo zyskiwały one uznanie i coraz większą popularność, która zdaje się nie słabnąć.
Lubimy czytać powieści historyczne ze względu na ich dymorficzną budowę. Fabuła łączy bowiem w spójną całość płaszczyznę historyczną z literacką. Przy czym, jedynie od autora zależy, czy fikcja będzie dopełniać fakty, czy zdominuje akcje. Powieści historyczne można podzielić na kilka głównych gatunków oraz całkiem sporo podgatunków. Zmienność nurtów i czytelniczych upodobań sprawia, że pisarze starają się wyjść im naprzeciw.
Powieść inspirowana krwawymi faktami historycznymi to „Strzała przeznaczenia”
Fabuła przeniesie nas do średniowiecznej Anglii, gdzie toczyć będzie się bitwa o tron. W roku 1066 umrze król Edward Wyznawca. Zgodnie z zasadami na tronie powinien zasiąść jego męski potomek. Niestety władca nie pozostawił po sobie syna, dlatego do objęcia władzy będzie przygotowywać się trzech kandydatów. Każdy z nich będzie gotowy zrobić wszystko, by zdobyć koronę. Intrygi, podstępy i krwawe bitwy zdominują scenę polityczną. W tym burzliwym czasie dorasta Garet Patington. Jego ojciec oraz ksiądz Tobiasz zadbali, by zdobył potrzebne wojakowi umiejętności i wiedzę. Jako dorosły, świetnie wyszkolony rycerz, Garet wielokrotnie będzie musiał dowodzić swojej prawości. Przeszkodzi mu w tym miłość do Margaret, która, choć nie powinna, ma stać się jego żoną. Ostatecznie bohater będzie musiał ratować wybrankę serca z rąk Wikingów i dowodzić przed rodakami, że nie jest zdrajcą. Łatwo nie będzie, ale musi zrobić wszystko, by miał szansę zaprowadzić spokój.
Pełna zaskakujących zwrotów akcji powieść historyczno – sensacyjna to także „Rachunek obcego sumienia”
Tocząca się dwoma torami fabuła będzie zaskakiwać nas nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Pierwsza płaszczyzna pozwoli nam poznać Aleksandra. Jest to młody mężczyzna gotowy zrobić wszystko, by odnaleźć swoją matkę. Może wówczas dowie się, dlaczego w wieku dwóch lat został sprzedany bogatemu kupcowi. Tylko, czy jest gotowy poznać prawdę? Jego wnikliwe działania pozwolą odkryć kilka istotnych faktów. Dowie się, że jego matka była hrabianką zesłaną na roboty przymusowe w Niemczech, a ojciec niemieckim farmerem. Ostatecznie to właśnie ojca uda mu się spotkać. Druga płaszczyzna powieści ma charakter retrospekcyjny. Cofniemy się do czasów wojny, by zrozumieć, że nie warto pochopnie kogokolwiek oceniać. Za przykład może posłużyć kapitan SS Miller, który swego czasu dał się poznać jako sadystyczny żandarm wsi Czarnolas. Finalnie okaże się jednak, że był niedocenionym bohaterem.
Lubimy czytać powieści oraz literaturę historyczną również wtedy, gdy pozwala nam zapoznać się z nieznanymi faktami. Opis zdarzeń, które miały miejsce w rzeczywistości, zawsze porusza najbardziej.
„Niewolnicy III Rzeszy”. Polacy na robotach przymusowych w latach 1943 1945” to książka poruszająca trudne tematy związane z czasem II wojny światowej
Wspomniany zostaje dramat, jaki rozegrał się w obozach koncentracyjnych i przymusowych obozach pracy. Mowa będzie o masowych mordach i zapomnianych mogiłach. Poruszone zostaje także zagadnienie zadośćuczynienia ofiarom za doznane krzywdy. Niektórzy nigdy nie doczekali się rekompensaty, a inni otrzymali śmieszne wyrównania. Materiał zebrany w książce został oparty na ogólnodostępnych źródłach oraz wspomnieniach naocznych świadków i pokrzywdzonych. Wiele z tych treści pierwszy raz doczekało się publikacji. Powieść oddaje należny hołd wszystkim, którzy musieli układać sobie życie w tych trudnych czasach. Jest ona także przestrogą, mając ustrzec nas przed powtórzeniem się podobnego dramatu.
Lubimy czytać powieści historyczne, których akcję napędza postać nietuzinkowego bohatera. Takiego, który ma niezłomne zasady i gdy zajdzie konieczność, jest w stanie walczyć do ostatniej kropli krwi. Poznajmy więc pozycje, w których taka postać występuje.
Gniewomir to bohater pasjonujących powieści historycznych. Jego historię rozpoczyna „Ścieżka Gniewomira”
Książka pozwoli nam przenieść się do roku 1050 do niewielkiej miejscowości zlokalizowanej nieopodal Gniezna. Właśnie tutaj przybędzie tajemnicza postać, by wyspowiadać się z całego swojego życia. Jest to wojak, który naprawdę przeżył niejedno. Stary doświadczony wojownik, którego zwierzenia spisze ksiądz Anzelm to Oli Egilsson, który nie bez przyczyny zyskał przydomek Gniewomir. Sięgając po lekturę, będziemy mogli poznać jego tajemnice. Zadziwi nas, jak wielu wyzwaniom musiał sprostać. Fabuła to opis pierwszych dwudziestu lat życia bohatera.
Dalsze, ponownie pełne niebezpieczeństw losy bohatera opisuje książka „Wyprawa Gniewomira”
Fabuła splotła w jedną całość literacką fikcją z intrygującymi wydarzeniami historycznymi. Przeniesiemy się do XI wieku. To bardzo niespokojny czas, ale Oli, który często odwiedza odległe krainy, zyskał wystarczająco dużo doświadczenia, by radzić sobie w każdej sytuacji. Nadszedł czas, by Gniewomir ułożył sobie życie na terenach słowiańskich. Wierna służba Księciu Bolesławowi zostanie mu sowicie wynagrodzona. Bohater otrzyma własny gród. Będzie mądrze zarządzał i wiódł spokojne, szczęśliwe życie z ukochaną Wielewitką. Prawdziwym wojakom nigdy nie jest jednak dane zaznać spokoju. Rodzinną harmonię zakłócą wrogowie, którzy porwą Wielewitkę i uwierzą ją na wyspie piratów. Oli będzie musiał walczyć o jej życie. Przyjdzie mu także odbyć ważną wyprawę na Bornholm.
Lubimy czytać powieści historyczne także wtedy, gdy wspominają dzieje ważnych postaci. Napoleon Bonaparte to osobistość, która zapisała się także w historii Polski, więc na pewno każdego zainteresują związane z tym wybitnym generałem powieści.
„W służbie Bonapartego” to powieść przybliżająca czasy epoki napoleońskiej
Fabuła zabierze nas na zdradzieckie, rosyjskie tereny, a dokładnie wprost pod mury smoleńskiej twierdzy. Właśnie w tym miejscu w roku 1812 Napoleon zdecydował o wojennej wyprawie na Rosję. Maurycy Giersz, będzie wyjątkowo blisko całej akcji. Starcie, a po nim dramatyczny odwrót, doprowadzi do tragedii wielu osób. Maurycy w głębi duszy nigdy nie przestał wierzyć, że zdoła powrócić w rodzinne strony, więc teraz też tego nie zrobi. Czy w obliczu ostatnich zdarzeń, jego pragnienie doczeka się jednak spełnienia? Tego dowiemy się w trakcie lektury.
Luźnym nawiązaniem do zaprezentowanej powyżej książki na temat działań Napoleona jest powieść „Skarby cara Aleksandra”
Przeniesiemy się na tereny dziewiętnastowiecznej Warmii, bo właśnie tam przybędzie Armia Napoleona. To szczególne wydarzenie, które w sercach Polaków budzi ogromne nadzieje. Nieistniejąca na mapach Europy, pozbawiona niepodległości Polska czeka na przełomowe wydarzenie. Traktat zawarty przez Napoleona w Tylży rozczarowuje jednak Polaków. Napoleońska armia wycofuje się, a wraz z jej odejściem słabnie wiara w odmianę losu. Albert Giersz postanawia wrócić do domu w Lidzbarku Warmińskim. Jego współpraca z francuskim wojskiem dobiegła końca, więc pora nacieszyć się rodzinnym spokojem. Niepotwierdzana wiadomość, że wycofująca się armia cara Aleksandra pozostawiła po sobie cenne skarby, wielu skłoni do poszukiwań. Kosztowności niełatwo będzie jednak odnaleźć, ale zapał śmiałków trudno ostudzić.