
Książki, z którymi warto iść do łóżka
Na rynku wydawniczym pojawia się więc wiele interesujących pozycji właśnie z tej kategorii. Nie brakuje ich również w naszej ofercie.
Wśród autorek lubujących się w tego typu literaturze jest niewątpliwie Marta W. Staniszewska. Pisarka zadebiutowała w 2014 roku romansem erotycznym pod tytułem „Nigdy cię nie zapomniałam”. Jest to powieść, w której głównymi bohaterami są Sophie i Aleks – atrakcyjna para młodych ludzi. Ich pierwsze spotkanie uwieńczone seksem zapowiadało, że stworzą oni udany związek. Niestety – z niewiadomych przyczyn Aleks nie pojawił się na kolejnym spotkaniu z Sophie. Był to wielki cios dla niej. Poczuła się oszukana i przede wszystkim zraniona. Na szczęście namiętne uczucie zapłonie na nowo, gdy po pięciu latach znowu się spotkają, tym razem zupełnie przypadkowo. To spotkanie okaże się wielkim zwrotem w życiu Sophie.
Kolejną książką Marty W. Staniszewskiej jest kontynuacja powyższej debiutanckiej, o tytule „Nigdy nie pozwolę ci odejść„. Autorka ukazuje w niej, że znana czytelnikom para musiała pokonać wiele przeszkód, by zawalczyć o swe szczęście. To nie koniec ich zmagań. Główni bohaterowie są w sobie szaleńczo zakochani i przygotowują się do ślubu. Wiąże się to nie tylko z radosną ekscytacją, lecz także potrzebą uporania z codziennością i sprawami formalnymi. Przyszły pan młody skupia się na kolejnych kontraktach, a panna młoda lada moment otworzy drugi salon urody. Okazuje się również, że przyjaciółka Sophie spodziewa się dziecka, i nie wie, czy chce je urodzić. Niespodziewanie pojawiają się byli kochankowie i narzeczeni, którzy komplikują sytuację. Zakłócają szczęśliwe chwile Aleksa i Sophie. Wśród nich jest ktoś, kto przerwie miłosną idyllę…
Spin off serii “Nigdy…” w ożywczym i wyjątkowo kuszącym wydaniu, w którym nie zabrakło świetnych i przejrzystych bohaterów. Powieść ekscytuje od pierwszych stron erotyką. Nie brakuje w niej niezwykłej, pełnej emocjonujących zwrotów akcji. Trzydziestoletnia, atrakcyjna bizneswoman z sukcesami na koncie stanowczo nie zbliży się do mężczyzny, po którym może spodziewać się jedynie najgorszego. Mężczyźni nie są jej potrzebni do życia. Wierzy, że miłość to stos głupstw i bezużyteczna fatyga. Jeśli więc jesteś dostatecznie zuchwały i przebojowy zaryzykuj odrzucenie i podbij jej serce…
Inną pozycją pisarki jest „I obiecuję ci miłość” – tym razem książka przedstawiająca zgoła inną historię równie poruszającej miłości. Główną bohaterką jest 26-letnia Izabela, przykładna żona, wypełniająca swoje domowe obowiązki, żyjąca pod uciskiem męża. Tomasz to mężczyzna, z którym Izabela spędziła siedem lat. Koniec końców, okazało się, że ich relacja przerodziła się w relację toksyczną dla niej. Kobieta rozważa rozwód, liczy także na odmianę swojego losu. Jak na zamówienie w jej życiu pojawia się inny mężczyzna, Wincent, stara miłość z dawnych lat, i – o ironio – przyjaciel jej męża. Mają zamiar otworzyć klub w Warszawie. Wincent ma nauczyć Izabelę, jak powinna zajmować się klubem… Kogo ostatecznie wybierze Izabela? Czy uczucie, które przed laty łączyło ją z Wincentem znowu zapłonie?
Autorką, w której dorobku literackim można znaleźć poruszające reportaże takie jak „Niczyj. Prawdziwe oblicza bezdomności”, ale nie tylko, jest Ewelina Rubinstein. „Nina, prawdziwa historia” to jej debiutancka mini-powieść. Niezwykła historia o młodym prawniku, Danielu, który cofnąwszy się w czasie, uświadamia sobie, dlaczego stał się bohaterem dziwnych w tym czasie zdarzeń. Odbywa staż w Moguncji, wykłada na Uniwersytecie Johanna Gutenberga. Pewnego dnia odwiedza go Ernest Schneider – starszy, nieznajomy mężczyzna – i zostawia mu tajemniczy wpis w książce: „Aby to, co było we mnie, nie umarło razem ze mną. Dla Daniela, Nina”. Daniel postanawia odszukać dziewczynę, która okazuje się prostytutką. Przeżywa z nią erotyczne przygody i płaci jej za seks. Później wyjeżdża na staż do Paryża, a zbieg okoliczności sprawia, że i tu spotyka dziwacznego starca. Pojawia się też Nina. Książka „Nina, Prawdziwa historia” to opowieść pełna zwrotów akcji, dynamiczna i porywająca. Nie brak tu tajemnicy, kontrowersji, namiętności oraz pikanterii.
Do opowieści, które można określić jako romanse erotyczne, wypada zaliczyć „Tajemniczy zapach szczęścia” autorstwa Anety Jaroszczak. Główną bohaterką książki jest Aldona – po wielu latach toksycznego związku decyduje się odejść od męża. Dojrzewa do tego, że musi zawalczyć o swoje szczęście. Były mąż zaniżył jej samoocenę, doprowadził na skraj rozpaczy, nie miała w nim żadnego oparcia. Jego zdrady były nie do zniesienia. Rozwód oraz stopniowa nauka zarządzania skromniejszym budżetem to dopiero początek długiej i ciężkiej drogi. Aldona nawet się nie spodziewa, że jej życie już za moment diametralnie się odmieni za sprawą innego mężczyzny. Przypadkowe spotkanie z przyjaciółkami z dzieciństwa, Julią i Marią podnosi ją na duchu. Dzięki takiemu szczęśliwemu zbiegowi okoliczności poznaje brata Julii, Mikołaja, i z wzajemnością obdarzy go uczuciem. Czy on je odwzajemni i Aldona w końcu będzie szczęśliwa? „Tajemniczy zapach szczęścia” to książka wzruszająca, momentami zaskakująca, ale przede wszystkim zmysłowa dzięki szczypcie erotyki.
Patrząc na powyższe propozycje, można by stwierdzić, że kobieca literatura jest literaturą pisaną o kobietach, przez kobiety i dla kobiet. Z drugiej strony warto ją polecić również mężczyznom. Choćby i z tego względu, że nie są to tylko opisy scen erotycznych – książki te przedstawiają przecież życie wewnętrzne kobiet, ich motywacje i przemyślenia. Warto zatem zabrać je do łóżka, tuż przed snem lub na bezsenne noce.