
Dobry thriller – książka, która wciąga
Wielu czytelników lubi książki pozwalające przeżywać niezapomniane, pełne grozy chwile. Dzięki temu, możliwym staje się mierzenie z sytuacjami, których nie chcielibyśmy doświadczyć w prawdziwym życiu.
Termin thriller tłumaczony na język polski oznacza dreszczowiec. Tego rodzaju powieści mają bowiem wywoływać u czytelnika napięcie emocjonalne. Losy bohaterów często naznaczone są dramatami. Niebezpieczne okoliczności zdają się niemożliwe do pokonania. Życie jednej lub kilku postaci jest zagrożone. Śledzenie rozwoju akcji sprawia, że trudno oderwać się od lektury.
Dobry thriller to gwarancja, że wrażeń nie zabraknie. Głównym celem gatunku pozostaje stopniowe prowadzenie czytelnika przez akcję. Fabuła zawsze zmierza w kierunku punktu kulminacyjnego. Rozwiązanie sprawy bardzo często okazuje się zaskoczeniem. Niepewność, niejednoznaczne wątki, czy dynamiczne zwroty akcji nie ujawniają przedwcześnie motywów, czy sprawców.
Wyróżnia się wiele podgatunków thrillerów, dlatego jest to gatunek dla każdego. W zależności od indywidualnych oczekiwań możemy skusić się na dowolną lekturę. Zdecydować się na thriller kryminalny, szpiegowski, polityczny, czy psychologiczny. Zainteresować może nas także thriller erotyczny lub komediowy. Tak zróżnicowana gama atrakcji to gwarancja, że każdy znajdzie coś dla siebie. Bez względu na to, jaki thriller wybierzemy, możemy być pewni jednego. Wrażeń, nawet ekstremalnych, nie zabraknie.
Książka, która wciąga, uatrakcyjni każdą chwilę. Poznajmy więc dobre thrillery. Dreszczowce warte przeczytania i polecane przez czytelników.
Dobry thriller powinien obfitować w makabryczne wątki. „Miasteczko Pomroka” to pełna tajemnic mieścina, w której zdarzają się akty pedofilii, dewiacje seksualne, porwania i zabójstwa.
Odważni mogą odwiedzić je już teraz. Silnych emocji nie będzie brakować, ponieważ pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji fabuła skoncentrowana jest na porwaniach licealistek. Każdego roku w niewyjaśnionych okolicznościach znika jedna dziewczyna. Tę sprawę postarają się wyjaśnić policjanci z Wydziału Kryminalnego – Fabian Krakowiak i Kira Mazur, była snajper w jednostkach Marines. Rozpracowywanie ohydnej sprawy bardzo zbliży do siebie tę dwójkę bohaterów, którzy również mają swoje tajemnice. Na zbrodniczym tle zakwitnie miłość. Skomplikowane uczucie narodzi się pomiędzy „kobietą po przejściach” oraz „mężczyzna z przeszłością”. Mit o słabych, zależnych od facetów kobietach został obalony. Kira jest samodzielna i w swoich działaniach nie cofnie się przed niczym. To jej postawa sprawi, że okoliczności zbrodni zostaną wyjaśnione. Najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy zostały zgłębione. To dzięki temu ten thriller wciąga bez reszty i długo nie daje o sobie zapomnieć. „Miasteczko Pomroka” czeka na odważnych.
„Lichwiarz” to wielowątkowa, godna polecenia powieść.
Fabuła trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Rosnąca stopniowo niepewność sprawi, że nie zauważymy nawet, kiedy poprzez kryminał zostaniemy „zepchnięci” w przestrzeń horroru. Policjantka Urszula Biała to bohaterka, która wciąż nie poradziła sobie z faktem, że jej mąż zginął w nieszczęśliwym wypadku. Pomimo tego na prośbę przełożonego spróbuje wyjaśnić okoliczności śmierci pewnej dziewczyny. Zdaje się, że był to jedynie nieszczęśliwy wypadek, bo denatka zginęła, ześlizgując się z leśnego zbocza na drut kolczasty. Niestety, gdy okaże się, że cierpiała na lęk przed ostrymi przedmiotami nic już nie będzie takie oczywiste. Matka zmarłej dziewczyny również zostanie zamordowana, a Urszuli przyjdzie walczyć z siłą zabijającą ludzi ich własnym lękiem. Policjantka powinna mieć się na baczności, bo jej tropem podąża „morderca w drewnianej masce”.
Książka, która wciąga to „Fatalny turnus”.
Cofniemy się do czasów, gdy pracownicze wakacje nad Bałtykiem były wielką atrakcją. Dla bohaterów, których poznamy. Wypoczynek okaże się nieprzewidywalny w skutkach. Katarzyna i Włodzimierz to skłóceni małżonkowie. Wczasowicze, Mariusz, Adam i Monika to niepozorna grupa, ale zgrane trio. Gdy pewnego wieczora Katarzyna będzie sama na plaży, zostanie napadnięta. Dopóki będzie nieprzytomna, sprawcy pozostaną na wolności. Milicja nie radzi sobie z wyjaśnieniem sprawy, a Dorota ze swym przyjacielem Krzysztofem zaczyna nagabywać Monikę w sprawie zajścia na plaży. Nie minie moment, gdy Dorota zginie w domku, a Krzysztof w wypadku drogowym. Żadne z tych zajść nie jest przypadkiem. W tej historii pozornie drobne nieporozumienia prowadzą do tragedii.
Świetny thriller psychologiczny z zaskakującym zakończeniem to „Amfetamina”.
Iza, diwa operowa zdaje się spełnioną kobietą. Na scenie osiągnęła wszystko, ma wiernych fanów, a kochanków wymienia jak rękawiczki. W rzeczywistości Iza wcale nie jest wyrachowaną karierowiczką. W jej sercu budzi się bowiem potrzeba stabilizacji. Na założenie rodziny za moment może być jednak za późno, bo aktualny kochanek znajduje spełnienie w ramionach innej śpiewaczki. Jego obecna kobieta zamierza zastąpić Izę w łóżku i na scenie. To skłoni go do podania Izie amfetaminy. Narkotyk sprawi, że zacznie ona ulegać halucynacjom i straci głos. Narkotyczne wizje „zabiorą” Izę na spotkanie z diabłem z opery „Faust”. Zło postanowiło zaproponować jej odzyskanie głosu w zamian za wyzbycie się hamulców moralnych, ale może to jedynie podszepty pychy? By nie stracić wszystkiego, Iza musi stanąć do nierównej walki.
„Nie ufaj nikomu” to książka, która trzyma w napięciu.
Nieprzewidywalne, sensacyjne zwroty akcji i wyraziste opisy sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. Główny bohater to niejaki Vasilij. Postać bardzo charakterystyczna. Jako jedynak niemający wzorowych kontaktów z rodziną należy do samotników. Co prawda swego czasu miał żonę, którą ponad wszystko kochał. Niestety, gdy ta zaczęła go zdradzać, musiał zadowolić się kochanką. Na chwilę obecną Vasilij koncentruje się na nieprzewidywalnej codzienności. Przyjaciel z Rosji zapewnia mu stały kontakt ze światem zewnętrznym. Jego syn to chyba jedyna osoba, dla jakiej mógłby chcieć się zmienić. Skoro jednak każdego dnia ktoś może zginąć czy jest sens się angażować. Najważniejsza zawsze jest przecież misja.
Dreszcz niezapomnianych emocji zapewni nam książka „RIESE tam, gdzie śmierć ma sowie oczy”.
Fabuła pełna dramatycznych, sensacyjnych i kryminalnych wątków sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. Początkowo cofniemy się do roku 1946 do Głuszycy w Górach Sowich. Właśnie wtedy przybędzie tam tajemniczy mężczyzna. Ma on tajną misję, a NKWD i Urząd Bezpieczeństwa w Wałbrzychu interesuje się wykutymi w skałach sztolniami. Do tajemnicy ówczesnych wydarzeń zbliżymy się dopiero w roku 1992. We wrocławskim oddziale komisji badającej zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu rozpocznie pracę sędzia Laura Szeliga. Bardzo szybko pozyska ona dokumenty dowodzące, że jej ojciec nie był tym, za kogo go uważała. Mieszkańcy Głuszycy także skrywają tajemnice. Czas zatarł ślady, ale warto je tropić. Zagadkowy kompleks Riese w Górach Sowich nadal budzi emocje. Coś musi się tak kryć, skoro ludzie są zdolni posuwać się do zbrodni.
Warto polecić książkę „Psychologiczne odbicie”.
Główna bohaterka Luiza zdaje się bardzo przeciętna. Na co dzień pracuje w sklepie spożywczym, spędza czas z przyjaciółmi, swoimi domowymi pupilami, czy samotnie w domu. Można pomyśleć, że ma wrażliwe serce, bo w wolnym czasie lubi też pomagać w sierocińcu. Niestety Luiza w rzeczywistości jest ukrytą psychopatką. Stara się okiełznać swoje drugie ja, ale przecież tak naprawdę lubi adrenalinę. Najpewniej dlatego tak łatwo wniknie w świat mafii i niebezpiecznych przestępców. Zdaje się, że w całej tej sytuacji wsparcie zdoła jej okazać jedynie nowy przyjaciel.
Na szczególną uwagę zasługuje „Trylogia ciszy”. Jeszcze przed premierą, książki cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Obecnie wiele osób uważa, że jest to jedna z najlepszych trylogii, jaka ukazała się w ostatnim czasie.
„Nie wchodź w moją ciszę” to pierwsza część trylogii. Dreszczowiec kryje w sobie elementy psychologiczne, wątek erotycznego dramatu i kryminału. Przyjdzie nam poznać Maję Karewicz. Atrakcyjną, inteligentną przedstawicielkę młodego pokolenia, która zmaga się z pracoholizmem i perfekcjonizmem. W jej życiu pojawi się przystojny Adam, który zmieni wszystko. Będzie to namiętny, choć trudny romans.
„Odprowadzam ciszę” to trzymający w napięciu thriller psychologiczno-erotyczny. Druga część trylogii pozwoli nam śledzić dalsze losy Mai i Adama. Para znów znajdzie się w niebezpieczeństwie i będzie musiała pokonać niejedną próbę. Los wystawi kochanków na niebezpieczeństwo. Stopniowo budowane napięcie sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Wyraźnie zacznie zarysowywać się, postać chorobliwie mściwego Alberta Lenkiewicza. To on wraz ze wspólnikami sprawi, że zacznie robić się groźnie.
„Osobliwość ciszy” to thriller psychologiczny, który doprowadzi nas do kulminacyjnego momentu trylogii. Maja i Adam znów będą musieli dowieść, że z prawdziwej opresji może uratować człowieka tylko miłość. Fabuła łączy przeszłość z teraźniejszością. Dzięki temu wszystkie elementy nareszcie zaczną do siebie pasować. Przekonamy się, jak wiele potrafi ukształtować przeszłość. Dostrzeżemy korporacyjną machinę napędzaną przez Lenkiewicza i plątaninę skomplikowanych układów. Parze znów zagrozi niewyobrażalne niebezpieczeństwo.
Dobry thriller to gwarancja, że wrażeń nie zabraknie. Właśnie dlatego warto sięgnąć, choć po kilka z zaproponowanych książek.